sobota, 30 stycznia 2010

kasza

Przejadł mi się ryż i makaron a za ziemniakami nigdy za bardzo nie przepadałam. Teraz chodzi za mną kasza. Tylko, że kasza lubi sosy, a ja sosów z paczki nie lubię. Lubię domowe, najlepiej z mięsa. A że nie miałam czasu na przyrządzanie duszonych pyszności, wyczarowałam placki.

Rzecz prosta jak horyzont. Gotujemy w moim przypadku dwie paczki kaszy gryczanej, dodajemy dwa jajka i mąkę (na oko) a potem śmażymy na patelni na głębszym tłuszczu.

Do tego zrobiłam chińską jarzynkę (z mrożonki, bez bicia się przyznaję) i ogóreczki kiszone teściowej.


niedziela, 10 stycznia 2010

szybkie, łatwe i smaczne


Kruche - tak kruche, jakich wcześniej nie jadłam i smaczne. Pomagał mi przy nich mój Maluch, który później jadł je, aż mu się uszy trzęsły.

Przepis zaczerpnięty z "Ubrać duszę" Joli Słomy i Mirosława Trymbulaka, chociaż myślę, że można znaleźć go również i w innych skarbnicach wiedzy kulinarnej.

Co potrzeba
50dkg maki pszennej (według przepisu 1/3 powinna stanowić mąka krupczatka, ja dałam na oko)
20dkg wiórków kokosowych
1/2 opakowania budyniu waniliowego
25dkg cukru pudru
50dkg masła
1 podwójny cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
4-6 łyżek zimnej wody

Jak przygotowac
Wszytskie składniki łączymy i dokładnie wyrabiamy na jednolitą masę. Wstawiamy na okolo godzinę do lodówki. Następnie robimy wałeczek, krooimy go i kładziemy takie "plasterki" na blasze, pieczemy w 180stopniach około 13-15 minut.